Zielona ściana Afryki – wykorzystanie naturalnych odnowień drzew w Senegalu.
Albo „la régénération naturelle assistée„ RNA, czyli przyroda odmawia się sama lub z niewielką pomocą człowieka, co pokazuje w swoim kolejnym wideo na temat lasów senegalskich dziennikarka „Le Monde” Laureline Savoye znana czytelnikom Monitora Leśnego z http://www.forest-monitor.com/pl/zielona-sciana-afryki-stan-aktualny/
Tym razem jest ona w Mabo, w środkowym Senegalu.
https://www.facebook.com/lemonde.fr/videos/2652231265097093/
Wylesianie jest plagą Senegalu i przyczynia się do tego gospodarka rola i hodowla zwierząt, konieczność zdobycia opału oraz nielegalne wyręby obliczane na 40.000 ha lasów każdego roku (0,45 min).
W rejonie Mabo ziemia pozbawiona ochrony lasów, poddana działalności słońca i wody, pogarszała systematycznie swoją jakość.
- Tutaj nic nie rosło, tylko wiatr hulał, mówi jeden z mieszkańców (1,15 min)
Ale przed kilkoma laty zaczęła pojawiać się roślinność, drzewa zaczęły odradzać się same, z odrostów.
- Wylesianie w warunkach tropikalnych nie jest całkowitym nieszczęściem (1,50 min) mówi agronom Cheikh Aliou Bâ. (Nawiasem mówiąc podoba mi się kontrast ubraniowy pani Laureline Savoye z odkrytymi ramionami oraz z jego z kurtką zimową). Korzenie ściętego drzewa sięgają głęboko, do warstwy gleby wilgotnej i z pniaka wyrastają odrośla.
To co człowiek może zrobić to pomóc tylko trochę przyrodzie – maczetą, mówi Laureline Savoye. Jest to właśnie „régénération naturelle assistée” (2,17 min). Pomaga ona w regeneracji lasu bez konieczności sadzenia nowych drzewek.
Metoda ta opisana jest w języku angielskim w https://sustainabledevelopment.un.org › …Farmer Managed Natural Regeneration (FMNR): a technique to effectively combat … oraz w języku francuskim
i jest po prostu metodą agroforestry, agroleśnictwa.
Jak to wygląda w praktyce? To nic nowego, tak robiono np. w Europie, przed pojawieniem się maszyn rolniczych
- Spójrzmy na ten krzew, nie rośnie już wiecej (2,46 min), wybieramy więc odnogę najbardziej odporną i usuwamy wszystkie pozostałe, zabezpieczając najlepszą. Coś jak przy krzewach winorośli. (3,10 min)
Metoda stosowana była już w latach 1980-tych przez australijskiego agronoma Tony Rinaudo (3,35 min) nazywanego dzisiaj Forest Maker. W roku 1983 zaczął on pracować w Afryce Zachodniej, w Niger, razem z kilkunastoma innymi entuzjastami i uważany był wówczas za niemalże wariata (3,46 min) ale później już za męża opatrznościowego.
Spotykamy go w Brukseli (4,00 min).
- W roku 1984 panowała w Niger klęska głodu, ale w 100 wioskach ludność ochroniła około 40 drzew na hektar. To pozwoliło na odrodzenie się około 500.000 drzew na tych terenach. Niesamowite, mówi on (4,16 min).
Tony Rinaudo wykształcił już licznych agronomów w Afryce i Azji a w roku 2018 otrzymał alternatywną Nagrodę Nobla. (4,31 min).
https://www.rightlivelihoodaward.org/laureates/tony-rinaudo/
Metoda naturalnego odnawiania drzew z asystą człowieka może być stosowana na całym świecie, mówi Tony Rinaudo.
- Zasadą jest stosowanie szerokiego wachlarza roślinności na poziomie krajobrazu. Pracowałem na stokach w Himalajach, na Środkowym Wschodzie, w lasach tropikalnych i na terenach półpustynnych. Wszędzie gdzie drzewa mają warunki i możliwości odrostu, robią to (5,00 min).
Metoda ta ma wiele zalet.
Po pierwsze – koszty. W zasadzie potrzebne są tylko maczety i ochota do pracy, mówi Cheikh Aliou Bâ.
Odnowienia lasu metodą RNA, régénération naturelle assistée, kosztuje od 40 do 50 $ na hektar, natomiast odnawianie przy pomocy sadzenia kosztuje od 400 do 800 $ na hektar (5,42 min).
Inną zaletą metody i to bardzo istotną, jest woda. Roślinom wystarcza krótki okres deszczowy ponieważ są one już zaaklimatyzowane w suchym klimacie.
- Często tereny zasadzone wymagają podlewania i jest to problem gdy wsie leżą w pewnej odległości. Metoda RNA nie wymaga podlewania (6,10 min).
No i pomaga ona w użyźnianiu gleby. Opadające liście, nawóz bydła, ptaki roznoszące nasiona (6,40 min) wszystko to sprzyja rozszerzaniu się roślinności. Pojawiają się drzewa owocowe, głożyny i daktylowce, od dawna nieobecne w regionie, mówi Cheikh Aliou Bâ (6,50 min).
Trudno zrobić aktualnie rzeczywisty bilans metody RNA w Senegalu, ale w Niger, gdzie Tony Rinaudo rozpoczął swoje prace w roku 1984, odnowiono tą metodą już 6 mln ha terenów półpustynnych ze średnią ilością 40 drzew na hektar (7,08 min). Daje to 240 mln drzew.
Są one źródłem utrzymania ludności. Praca naukowa z roku 2011 podaje że 4,5 mln ludzi z regionu Matadi poprawiło swoje warunki życia do poziomu 1000 $ rocznie, w przeliczeniu na gospodarstwo (7,32 min).
(Co oznacza 1000 dol. USA rocznie na rodzinę? Jest to 2,7 dol. USA na dzień. Przypomina mi się ogromnie interesująca książka niedawno zmarłego Hansa Rosslinga “Factfullness” w której podzielił on ludzkość na cztery poziomy dochodów: 1 miliard żyje poniżej 2 dol. dziennie na osobę, 3 miliardy od 2 do 8 dolarów, 2 miliardy od 8 do 32 dolarów i 1 miliard powyżej 32 dolarów USA na dzień. Co konkretnie oznacza poziom pierwszy? Hans Rossling podaje przykłady: “Masz 1 dolar USA dziennie. Twoje pięcioro bosonogich dzieci nosi cały dzień wodę z brudnego źródła, oddalonego o godzinę drogi, w jednym i jedynym wiadrze plastikowym. W drodze powrotnej gromadzą opał, na kórym gotujesz ten sam posiłek codziennie, coś w rodzaju afrykańskiej, brunatnej owsianki, porridge, codziennie za wyjątkiem miesięcy w których Twoja uboga ziemia nie dała plonu. Wtedy Ty i dzieci jesteście głodni. Pewnego dnia Twoja najmłodsza córka zaczyna kaszleć, dym z otwartego paleniska jej zaszkodził. Nie masz pieniędzy na antybiotyki i ona umiera. Ale ty się nie poddajesz i walczysz. Jeżeli masz szczęście z urodzajem, to możesz sprzedać lekkie nadwyżki i masz wtedy ponad 2 dolary dochodu na dzień. Zaczynasz przejście na następny poziom”.
Takiego przejścia dokonało te właśnie 4,5 miliona ludzi z nigeryjskiego regionu Matadi.
Laureline Savoye mówi: Widzimy że metoda RNA polega w dużym stopniu na przekonaniu ludzi że natura da sobie radę sama z ich niewielką pomocą.
Innym rozwiązaniem jest powstrzymanie nielegalnych wyrebów. Prezydent Senegalu, Macky Sall zażądał wstrzymania wszystkich zezwoleń na zręby a parlament senegalski uchwalił nowe prawo leśne (8,16min).
(Senegalski Code forestier jest nawiasem mówiąc interesującą porównawczą lekturą w stosunku do polskiej Ustawy o lasach)
Niemniej jednak nielegalne wyręby postępują dalej i o nich opowie Laureline Savoye w następnym wideo.
Zdjęcie: gcat.wocat