Wyciek wersji roboczej nowej strategii leśnej Unii Europejskiej.
W poniedziałek 14 czerwca 2021 r. unijny komisarz ds. środowiska przebywał w Szwecji, aby spotkać się z rządem oraz przedstawicielami przemysłu leśnego oraz ruchów ekologicznych przed podjęciem decyzji w sprawie nowej strategii leśnej UE.
Pisaliśmy o tym w https://www.forest-monitor.com/pl/szwecja-nie-ma-racji-w-sporze-naukowcow-lesnych-mowi-komisarz-ue-ds-srodowiska-virginijus-sinkevicius/ oraz w https://www.facebook.com/193824924057726/posts/4125502410889938/?d=n
W czasie tej wizyty dziennikarzom czasopisma Dagens Nyheter udało się zdobyć szkic nowej strategii leśnej UE, która, według czasopisma, pociągnie za sobą fundamentalne przekształcenie szwedzkiej gospodarki leśnej.
https://www.dn.se/sverige/lackt-dokument-avslojar-eu-vill-stoppa-kalavverkningar/
Projekt stwierdza m.in.:
-Gospodarka leśna musi opierać się na ekosystemach leśnych a różnorodność biologiczna musi być chroniona i odtwarzana.
-Należy chronić i odnawiać więcej lasów.
-Ostatnie stare lasy w UE, które stanowią zaledwie 3% całej powierzchni leśnej muszą być chronione, a lasy tzw. ciągłe, które nigdy nie były narażone na zręby zupełne muszą pozostać jako lasy naturalne.
(Tekst szwedzki operuje w przypadku zrębów zupełnych pojęciem kalavverkning – zrąb „goły”. Dalej mamy termin lasów ciągłych, po szwedzku tzw. kontinuitetsskogar, do którego powrócę poniżej. W przypadku Polski należy docenić krytykowaną przez nas na Monitorze inwencję twórczą polskich naukowców leśnych z ich licznymi, chyba 14, rodzajami rębni. Zwracamy im honor, myśleli przyszłościowo, chociaż w zasadzie większość polskich rębni jest gołymi – TC).
-Należy unikać wyrębu gołego – o ile nie zostanie udowodnione, że jest to konieczne dla środowiska lub ekosystemu. Gołe wyręby niszczą bioróżnorodność i uwalniają węgiel z gleby. Wycinki tego typu, w formie zrębów zupełnych są już zakazane lub ograniczone w kilku krajach, co podkreślono w dokumencie.
(W niedawnym wywiadzie z politykiem szwedzkiej partii Zielonych, Miljöpartiet, mówiono o czterech niemieckich krajach związkowych, które zakazały zrębów zupełnych – TC)
-Gospodarka leśna w lasach państwowych powinna dawać przykład, lasy muszą być chronione i odnawiane, aby osiągnąć już ustalone cele środowiskowe.
-Wprowadzony zostanie wspólny system monitorowania satelitarnego w celu nadzorowania gospodarki leśnej i stanu lasów.
Zgodnie z nową strategią leśną UE punktem wyjścia do zmian muszą być „większe, zdrowsze i bardziej zróżnicowane lasy niż te, które mamy dzisiaj, tak aby móc wychwytywać i magazynować dwutlenek węgla oraz zatrzymać utratę siedlisk i gatunków”. Aby osiągnąć te cele, należy odwrócić negatywne tendencje, ulepszyć działania następcze i monitoring oraz chronić i przywracać bioróżnorodność, co jednocześnie musi zapewnić większą odporność lasów na narastające zmiany klimatu. Strategia wymaga „bardziej zrównoważonego leśnictwa”.
(No cóż, miejmy nadzieję że te bardziej zrównoważone leśnictwo zostanie opisane językiem również bardziej zrównoważonym, czyli mniej biurokratycznym – TC)
Zgodnie z nową strategią leśną, dostęp do produktów drzewnych musi być zabezpieczony tak aby zastąpić produkty alternatywne, oparte na paliwach kopalnych, ale ich wykorzystanie musi być zoptymalizowane – większość z nich powinna być produktami długowiecznymi. .
Nowa strategia leśna powinna przynieść korzyści gospodarce leśnej, która nie wymaga produktów z surowca drzewnego – na przykład w ekoturystyce. Według Światowego Forum Ekonomicznego, World Economic Forum, ochrona, odbudowa lasów i zrównoważona gospodarka leśna oznaczają możliwości biznesowe w wysokości 190 mld euro i 16 mln miejsc pracy na całym świecie do 2030 roku.
Wstępnym warunkiem zapewniającym osiągnięcie celów nowej strategii leśnej jest chęć pełnego zaangażowania odpowiednich interesariuszy – przemysłu leśnego, naukowców, społeczeństwa obywatelskiego i polityków w państwach członkowskich.
Czasopismo DN pisze że rząd szwedzki naciskał jednak na polityków UE aby strategia leśna nie podlegała dyrektywie w sprawie różnorodności biologicznej, tak aby produkcja produktów leśnych nie została zdegradowana do kwestii środowiskowych.
Lina Burnelius, koordynatorka organizacji ochrony przyrody Skydda Skogen, Chroń las, jest bardzo pozytywnie nastawiona.
”Jest to strategia, która wyraźnie pokazuje, że obecny wąski, niedorzeczny i krótkoterminowy szwedzki model leśnictwa został wreszcie ujawniony w całej skali. Teraz możemy zacząć podejmować kroki w kierunku gospodarki leśnej, która doprowadzi do większej liczby miejsc pracy i mniejszego wpływu na klimat i środowisko, do gospodarki której oczekują od nas przyszłe pokolenia.”
(Są to ładne słowa, z których jednak nic w praktyce nie wynika. Nowy model gospodarki leśnej wymaga jak zwykle cyfr i konkretów, aby zdobyć poparcie wszystkich zainteresowanych – TC).
Lina Burnelius uważa że najważniejszym tematem nowej strategii leśnej są stare lasy i lasy ciągłe.
„Państwa członkowskie powinny jak najszybciej wziąć udział w badaniu oraz monitorowaniu tych lasów i zapewnić, że nie pogorszą się ich stan dopóki nie zacznie obowiązywać ich system ochrony. Oznacza to, że gospodarka leśna w lasach ciągłości powinna zostać zatrzymana już teraz.”
(Intrygują mnie te lasy ciągłości. W warunkach szwedzkich obowiązuje już od 70 lat gospodarka oparta o zręby zupełne, tzw. Trakthyggeskogsbruk, czyli te wymienione już zręby gołe. Gdzie znaleźć lasy nie poddane podobnej gospodarce? Przewiduję gorące dyskusje na ten temat a w praktyce oznaczałoby to, zarówno w Szwecji jak i w Polsce ograniczanie pozyskania drewna w lasach ponad 70 – 80 lat, czyli przejście lasów z późną trzebieżą w stan lasów mniej lub bardziej ochronnych. Interesujące założenie, z którym na pewno nie zgodzą się pewni wymienieni wyżej interesariusze – TC).
Rzeczniczka organizacji branżowej szwedzkiego przemysłu leśnego, Skogsindustrierna, Emma Berglund, która koncentruje się na problematyce UE, przeczytała szkic dokumentu i napisała w e-mailu do DN:
„Projekt strategii leśnej Komisji jest niezwykły pod wieloma względami – przesuwa wyraźnie władzę z państw członkowskich do Unii Europejskiej, zawiera szereg błędów rzeczowych i cechuje się brakiem zrozumienia, jak działa skandynawska gospodarka leśna i przemysł leśny”.
Według Emma Berglund, korzystanie z lasu oraz ochrona cennej przyrody i bioróżnorodności muszą iść w parze.
„Jest to absolutne przekonanie i siła napędowa szwedzkiej branży leśnej w jej codziennej pracy i całkowicie zgodne ze szwedzką polityką leśną. Jesteśmy głęboko zaniepokojeni że Komisja przedstawia wniosek zawierający tak wąski obraz wkładu przemysłu leśnego w zieloną transformację i zrównoważony rozwój, wniosek który uniemożliwiłby UE i Szwecji osiągnięcie ich celów klimatycznych oraz sprawiłby, że nadal będziemy zależni od paliw kopalnianych, jeśli strategia zostanie wdrożona”.
Prywatny właściciel lasu Leif Öster, który zajmował się m.in. zagadnieniami informacji w branży leśnej i pracował w Sveaskog, jest obecnie przedsiębiorcą turystycznym i w ostatnich latach aktywnie krytykował szwedzką gospodarkę leśną opartą o zręby zupełne.
„Szwecja zbyt długo pozostawała poza procesami decyzyjnymi w UE. Z jednej strony szwedzki przemysł leśny jest całkowicie uzależniony od rynku unijnego a z drugiej strony nie chce słuchać UE. Szwedzki punkt wyjścia był prosty – robić swoje, nie brać udziału w tym co dyskutowano w Unii, nie słuchać sygnałów, które trwały od dłuższego czasu. Nasze szwedzkie duże zręby zupełne to ślepy zaułek, to samookaleczanie naszego krajobrazu. Powstały w ten sposób poważne konsekwencje dla miejscowej ludności, hodowli reniferów i środowiska. Jestem rozczarowany tym że SLU, Sveriges Lantbruksuniversitet, nie zainicjował wcześniej, na szeroką skalę, poważniejszych badań nad metodami alternatywnymi gospodarki leśnej, których teraz potrzebujemy.”
Parlamentarzysta europejski Erik Bergkvist pisze w e-mail do redakcji DN:
„Jak się obawiano, strategia leśna UE wydaje się zmierzać w złym kierunku i zagraża szwedzkiej gospodarce leśnej. Komisja Europejska uważa, że potrzebne jest bardziej zrównoważone leśnictwo, ale jej propozycje są krótkoterminowe i idą w złym kierunku. Mamy już najbardziej zrównoważoną gospodarkę leśną na świecie i Komisja Europejska powinna opierać się na faktach a być może nawet odwiedzić szwedzkie lasy, zanim złoży tego typu propozycje.”
(Wygląda na to że parlamentarzyście z Brukseli umknęła wizyta komisarza do spraw środowiska, również z Brukseli, w szwedzkich lasach, w ostatni poniedziałek. Jak i informacja że najlepszą leśną gospodarkę zrównoważoną na świecie, TZWiZ gospodarkę leśną, mamy w Polsce. Przepracowany widocznie – TC).
„Jeśli te propozycje nakreślone przez Komisję Europejską staną się rzeczywistością, to szwedzka gospodarka leśna zostanie po prostu stłumiona. Korzyści, jakie czerpiemy z gospodarki leśnej w zakresie zmian klimatu, mogą zostać zaprzepaszczone.”
Nowa strategia leśna UE jest częścią głównego zobowiązania UE w zakresie klimatu i środowiska, Europejskiego Zielonego Ładu.
Określi ona wytyczne dla leśnictwa w całej UE, postrzegane jako klucz do osiągnięcia celu, którym jest neutralna dla klimatu i zrównoważona gospodarka w UE do 2050 roku oraz do osiągnięcia celu ONZ na rzecz zrównoważonego rozwoju do roku 2030.
Artykul w sobotnim Dagens Nyheter spotkał się od razu z bardzo pozytywnymi głosami ze strony mediów społecznych, tych związanych z organizacjami ochrony środowiska.
Nareszcie coś zaczyna się ruszać, taki jest ogólny, niekiedy triumfalny ton i chyba stworzenie podobnego nastroju było jednym z celów tego „niezaplanowego” szwedzkiego wycieku.
Opór przeciw planom nowej strategii leśnej UE jest jednak powszechny wśród właścicieli lasów prywatnych, przypuszczam że nie tylko w Szwecji i jednym ze źródeł jest nastawienie: biurokracji leśnej nam nie brakuje, dlaczego mamy utrzymywać jeszcze tą brukselską, zwłaszcza mającą podobne plany?
Chociaż te plany niepokoją bardzo i rodzimą szwedzką biurokrację.