Blog Monitor Leśny od początku swojego istnienia był dedykowany dla leśnych geeków, czyli ludzi chcących pogłębiać swoją wiedzę na temat lasów na świecie, międzynarodowej gospodarki leśnej, czy ochrony przyrody. Blog zawsze był niezależny i miał formę subiektywną. Powstał on w czasach kiedy polska scena leśna jeszcze nigdy nie była tak bardzo skonfliktowana jak w ostatnich kilku latach. Nigdy nie wspieraliśmy żadnej z grup tworzących polski sektor leśny i w miarę naszych możliwości dzieliliśmy się z naszym międzynarodowym doświadczeniem i wiedzą. Niestety, ale w ostatnich miesiącach zaobserwowaliśmy wiele martwiących nas zjawisk i wydarzeń, dlatego razem z panem Tadeuszem doszliśmy do wniosku, że musimy coś zmienić w naszej działalności. Czytajcie dalej…
Co nam się nie podoba?
Ogólnie rzecz ujmując stwierdziliśmy, że wartość mediów społecznościowych, takich jak Facebook czy Twitter, jest bardzo niska. Media te nie służą promocji wartościowego kontentu a lajki i udostępnienia odpowiednich postów miały przechył w stronę tych artykułów, które albo atakowały Lasy Państwowe albo wychwalały polskie organizacje ochrony przyrody. Odmienne zdania czy perspektywy często spotykały się z nienawiścią, wzajemnym obrażaniem czy kompletnie niemerytoryczną dyskusją.
Nowa perspektywa
Dlatego chcielibyśmy dokonać pewnej zmiany. Od tej pory nasz blog Monitor Leśny (chodzi o stronę www.forest-monitor.com) będzie zajmować się tematami merytorycznymi, w których będziemy starali się opisywać tematy w sposób obiektywny i fachowy. Będą to tematy dla osób prawdziwie zainteresowanych lasami w Polsce i na świecie. Artykuły z bloga będą wyłączone z mediów społecznościowych. Chętnie też będziemy podejmować dyskusję na naszym blogu z P.T. Czytelnikami. Artykuły będą miały tytuły stonowane, opisujące zawartość wpisów a nie generujące klikbajty. Merytoryka i jeszcze raz merytoryka. To nasz główny cel.
Odnośnie strony Monitora Leśnego na fejsbóku na tę chwilę jeszcze pozostanie, ale nie będzie ona związana z tekstami ukazującymi się na blogu. Będzie ona raczej służyła do moich krótkich prywatnych przemyśleń (Rafał Chudy), podejmowania tematów bardziej kontrowersyjnych czy obserwacji internetowych nawalanek. Nic więcej.
Tłitera jeszcze w tym tygodniu kasuję, bo nie widzę w nim żadnej wartości.
Także zapraszamy do śledzenia naszego zmienionego Monitora Leśnego!
Zdjęcie. Micah Boerma: https://www.pexels.com/pl-pl/zdjecie/droga-polna-1008739/
Fajny jest też ten szlaczek.
Bardzo fajne podejście – rozdzielenie opinii od faktów oraz nacisk na wiedzę i dyskusję zamiast “nawalanek”. Tego należy oczekiwać od rzeczowych mediów.
Panie Rafale gratuluję dojrzałego podejścia do problemów leśnych. Szkoda pańskiego czasu, który pan poświęca choremu leśnemu środowisku, a właściwie patologicznemu grajdołkowi. Czy to że nagłośnił Pan jego słabości, a właściwie patologie coś zmieniło ( no w Łodzi nie szastają już pieniędzmi SP na sądy)? Bo przecież każda instytucja, a szczególnie państwowa ma swoje słabe strony i to jest norma, bardziej martwiąca jest powszechna LP akceptacja dla tego typu karygodnych postępowań. Akceptacja ta jest charakterystyczna dla wszystkich pracowników z wyjątkiem tych skrzywdzonych. Nie wróży to nic dobrego dla leśników, ale każdy jest kowalem własnego losu. A dla Pana powodzenia.