Mit założycielski Lasów Państwowych – czyli o tym, kto naprawdę był “Ojcem Założycielem”. cz. 1: Twórcy i beneficjenci.
Autor: Leszek S. Pręcikowski
Obecne Lasy Państwowe powszechnie gloryfikują postać sanacyjnego polityka i leśnika Adama Loreta – jako “założyciela” LP, ale czy był nim naprawdę? Otóż – NIE!
PRAWDZIWY OJCIEC ZAŁOŻYCIEL I JEGO POMOCNICY:
Za prawdziwego “Ojca Założyciela” polskiego leśnictwa z czasów II RP należy uznać Jana Miklaszewskiego – szefa Sekcji Leśnej, a następnie dyrektora Departamentu Leśnictwa w Ministerstwie Rolnictwa i Dóbr Publicznych (od 1918 do 1931 r.); organizatora podstaw polskiej administracji leśnej okresu międzywojennego, znakomitego praktyka i teoretyka leśnictwa; autora wielu prac naukowych w tym z obszernej monografii lasów polskich – Lasy i Leśnictwo w Polsce, wydanej w 1928 r.; od 1936 r. aż do wybuchu II wojny światowej – rektora SGGW w Warszawie.
Na terenie Królestwa Polskiego (Kongresówki) – poddanego w latach I wojny światowej niemieckiej i austriackiej okupacji – już w schyłkowym okresie wojny Polacy poczęli porządkować sprawy gospodarki i administracji leśnej, z myślą o przyszłej, niepodległej Polsce. Znaczącą rolę odegrali tu Józef Miłobędzki (wybitny leśnik, przez wiele lat związany z lasami rosnącymi na terenach, które współcześnie podlegają administracyjnie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Łodzi) oraz Jan Miklaszewski.
W styczniu 1918 r. Rada Regencyjna (stanowiąca namiastkę rządu polskiego) dekretem o tymczasowej organizacji władz naczelnych w Królestwie Polskim, ustaliła zakres pracy resortu rolnictwa, któremu powierzono również sprawy lasów, cyt.: „Do Ministra Rolnictwa i Dóbr Koronnych należą sprawy rolnictwa, leśnictwa (…)”. Następnie w marcu tegoż roku powołano Wydział Leśny tego ministerstwa. Naczelnikiem owego wydziału został Józef Miłobędzki. W dniu 16 października 1918 roku Wydział Lasów Ministerstwa Rolnictwa i Dóbr Koronnych przekształcony został w Sekcję Leśnictwa – przy czym jej szefem mianowany został doświadczony leśnik Jan Miklaszewski, na barkach którego spoczął cały ciężar budowy polskiego państwowego leśnictwa.
W gronie ośmiu osób wchodzących do składu Sekcji, poza Miklaszewskim, znalazł się także Władysław Jedliński – w latach 1915-1919 kierownik Powiatowego Urzędu Leśnego w Opocznie. Równolegle utworzony został Wydział Ochrony Lasów (mający m.in. regulować kwestie wyrębu lasów i sprawować nadzór nad lasami prywatnymi), na którego czele stanął dotychczasowy szef zlikwidowanego Wydziału Lasów – Józef Miłobędzki.
Ułożenie struktur organizacyjnych Lasów Państwowych oraz ich podporządkowanie w ramach hierarchii kształtującego się aparatu władzy odrodzonego państwa nie było sprawą prostą. Ówczesne leśnictwo na ziemiach polskich stanowiło organizm wyraźnie niejednolity, tak pod względem ustawodawstwa, jak i struktur administracyjnych, odzwierciedlający stosunki panujące w byłych trzech zaborach – dowodem na to jest m.in. fakt, że dopiero w dn. 24 czerwca 1927 r. uchylono przepisy leśne państw zaborczych na terenie II Rzeczypospolitej.
Sytuację tę pogłębiała ogólnie słaba kondycja gospodarcza odrodzonego państwa i niestabilność rządów. Aż do 1922 r. podział administracyjny Lasów Państwowych pozostawał chwiejny i do końca nieuregulowany. Liczba leśnych jednostek administracyjnych rosła, bądź malała (np. w okresie ofensywy bolszewickiej na Warszawę) – w ślad za sukcesami, bądź porażkami wojsk polskich w walce z obcymi interwentami, a granice tychże jednostek określały ówczesne linie frontu.
Tworząc struktury administracji leśnej nawiązano do układu organizacyjnego funkcjonującego na terenie byłego Królestwa Polskiego w schyłkowym okresie istnienia monarchii Romanowych, a więc do wzorów rosyjskich – gdzie od 1880 r. zarząd zwierzchni nad lasami Kongresówki sprawował Departament Leśny przy Ministerstwie Dóbr Państwowych w Petersburgu.
W dniu 13 listopada 1918 r. dokonano pierwszego oficjalnego – w niepodległym już państwie – ułożenia struktur administracyjnych zarządzających Lasami Państwowymi. Zarząd nad nimi poddano Ministerstwu Rolnictwa i Dóbr Koronnych (podtrzymując w ten sposób prowizoryczne ustalenia z okresu działania Tymczasowej Rady Stanu i Rady Regencyjnej), a ustalony wówczas układ podległości lasów pod resort rolnictwa utrzymał się już do końca istnienia II Rzeczypospolitej. Terenowymi organami nadzoru i zarządu dobrami narodowymi (w tym lasami) stawały się okręgowe zarządy dóbr narodowych (od 19 maja 1919 r. – dóbr państwowych).
Ich kompetencje określono następująco: „W celu objęcia i sprawowania zarządu nad do-brami narodowymi oraz wszelkimi dobrami podlegającemi zarządowi państwowemu w zakresie działania Ministerstwa Rolnictwa utworzone zostają Okręgowe Zarządy Dóbr Narodowych (…) Na czele Zarządu Okręgowego (…) stoi Naczelnik (…) odpowiedzialny za stan i zarząd dóbr w powierzonym sobie okręgu (…) Zarząd Dóbr w miarę potrzeby podzielony będzie na działy (…) a mianowicie: zarząd lasów, zarząd majątków ziemskich, zarząd gmachów (…)”. Bezpośredni nadzór i kontrolę nad dobrami państwowymi (w tym lasami) sprawowali inspektorowie okręgowi dóbr narodowych (od 19 maja 1919 r. – dóbr państwowych) za pośrednictwem komisarzy i podkomisarzy. Podstawowymi jednostkami organizacyjnymi (administracyjno–gospodarczymi), na które podzielono Lasy Państwowe – były nadleśnictwa i leśnictwa. Stwierdzano, że: „(…) nadleśniczy zarządza Lasami Państwowemi na powierzonym sobie obszarze nadleśnictwa, sprawując wszelkie z istoty sprawy zarządu wynikające (…) czynności. Do pomocy (…) mieć będzie potrzebną liczbę leśniczych, sprawujących w odpowiednim zakresie zarząd (…) na terenie jednego leśnictwa. Leśniczy może zastępować nadleśniczego we wszystkich jego czynnościach służbowych. Czynności wykonawcze (…) spełniają gajowi (…) Wszystkich urzędników Zarządu Dóbr Narodowych mianuje Minister Rolnictwa.”
W pierwszych latach niepodległości, w okresie kształtowania się głównego trzonu terytorialnego odradzającego się państwa, który stanowiły Kongresówka i Galicja – wyodrębniono tu cztery okręgowe zarządy dóbr narodowych, wkrótce przekształcone w cztery zarządy okręgowe dóbr publicznych: warszawski, radomski, siedlecki, lwowski (obejmujący całą Galicję). Jednostki te podlegały Głównemu Zarządowi Dóbr Państwowych, na którego czele stanął Jan Miklaszewski – pierwszy w wolnej Polsce “dyrektor”/naczelnik lasów.
Wydane w tej sprawie rozporządzenie głosiło: „Główny Zarząd Dóbr Państwowych urzęduje przy Ministerstwie Rolnictwa i Dóbr Państwowych. Na czele Głównego Zarządu Dóbr Państwowych stoi naczelnik, który kieruje działalnością wszystkich organów Zarządu Dóbr Państwowych, sprawuje nad nią nadzór techniczny i służbowy i jest za nią odpowiedzialny przed Ministrem”. Czynności naczelnika Głównego Zarządu Dóbr Państwowych mogły być łączone z czynnościami szefa Sekcji Dóbr Państwowych w Ministerstwie, co było w praktyce czynione – poprzez osobę J. Miklaszewskiego.
Doniosłe zmiany w systemie administrowania lasami państwowymi przyniósł rok 1924. Dnia 28 czerwca tegoż roku prezydent Stanisław Wojciechowski podpisał “Statut przedsiębiorstwa państwowego pod nazwą »Polskie Lasy Państwowe«”. Dokument ten stwierdzał m. in., że: „Przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą »Polskie Lasy Państwowe« ma na celu prowadzenie gospodarki w lasach państwowych. Przedsiębiorstwo to podlega Ministrowi Rolnictwa i Dóbr Państwowych. Przedsiębiorstwo »Polskie Lasy Państwowe«: przejmuje administrację wszystkich lasów państwowych na całym obszarze Rzeczypospolitej wraz z wszelkiemi przynależnościami, zakładami przemysłowemi, urządzeniami transportowemi i t.d. z wyłączeniem jednak lasów, które posiadają specjalne przeznaczenie; przejmuje na zlecenie Ministra Rolnictwa i Dóbr Państwowych administrację lasów prywatnych, wziętych pod zarząd państwowy. Organami przedsiębiorstwa są: a) Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych; b) dyrekcje okręgowe Lasów Państwowych; c) nadleśnictwa”.
Tak więc hucznie fetowane przez obecne LP 95-lecie istnienia tej firmy zawdzięczamy nie Adamowi Loretowi, ale Janowi Miklaszewskiemu!
Lasy Państwowe zorganizowane w PLP – stały się samodzielnym, posiadającym osobowość prawną, nastawionym na zysk przedsiębiorstwem. Powołanie tej struktury – niewątpliwie koniecznej dla postawienia gospodarki leśnej na silnym fundamencie, tak, aby Lasy Państwowe mogły sprostać rosnącym wyzwaniom kapitalistycznej konkurencji na rynku drzewnym – okazało się w owym czasie pomysłem nietrafionym. Koncepcja ta spotkała się z zdecydowanymi protestami środowiska leśników, którzy obawiali się m.in. utraty dotychczasowego statusu zawodowego (zatrudnienie pracowników w przedsiębiorstwie PLP następować miało w drodze umów, tj. stosunku prywatno–prawnego, a nie jak dotąd w drodze mianowania, czyli w formie publiczno–prawnej), oraz negatywnego wpływu tego przedsięwzięcia na stan zachowania zasobów lasów polskich i na gospodarkę leśną w ogóle.
W ogniu krytyki (publikacje prasowe, zgłoszona w Sejmie interpelacja w tej sprawie, oraz krytyczna uchwała sejmowa) rząd zmuszony był wycofać się z tego przedsięwzięcia. O tym, że koncepcja ta była słuszna – zaświadczyć miały przyszłe rozwiązania systemowe w kwestii organizacji struktur administracyjnych leśnictwa.
W miejsce Polskich Lasów Państwowych z dniem 30 grudnia 1924 r. (a więc nadal za kadencji Jana Miklaszewskiego) powołano nową strukturę, pod nazwą Administracja Lasów Państwowych – wyodrębniając lasy (zgodnie z postulatami środowiska zawodowego leśników oraz przyrodników) w „odrębną gałąź gospodarki narodowej”. Administrację całości Lasów Państwowych powierzano Ministrowi Rolnictwa i Dóbr Państwowych, który sprawować ją miał za pośrednictwem dyrekcji Lasów Państwowych i nadleśnictw.
Olbrzymie znaczenie dla sprawnego funkcjonowania gospodarki leśnej miało tu zdecentralizowanie systemu zarządzania Lasami Państwowymi. Sprawy czysto gospodarcze (produkcja, umowy handlowe itp.) zostały wyjęte z gestii Ministerstwa Rolnictwa i przekazane dyrektorom LP i nadleśniczym – co dało im zdecydowanie większą swobodę działania, możliwość wykazania samodzielnej inicjatywy i energii w podejmowanych decyzjach. W ramach Ministerstwa kierowanie sprawami lasów pozostawało nadal w gestii Departamentu Leśnictwa, na którego czele nadal stał Miklaszewski. Działalność Administracji Lasów Państwowych, jak też funkcjonowanie samego Departamentu Leśnictwa – podlegała jeszcze dodatkowej kontroli, którą sprawowali inspektorowie ministerialni leśnictwa podlegli samemu ministrowi .
Decyzje zawarte w obu ww. aktach prawnych – tj. “Statucie przedsiębiorstwa państwowego pod nazwą »Polskie Lasy Państwowe«” z dn. 28.06.1924r., oraz “Rozporządzeniu Prezydenta Rzeczypospolitej z dn. 30 grudnia 1924 r. o organizacji administracji lasów państwowych”) – utrwaliły specyficzny, polski system zarządu Lasami Państwowymi. Charakteryzował się on ostatecznym wyodrębnieniem administrowanych przez państwo lasów w odrębną gałąź gospodarki narodowej – niezależną od rolnictwa, posiadającą własne struktury administracyjne i kierującą.
CO SIĘ TYCZY ADAMA LORETA – BYŁ ON RACZEJ BENEFICJENTEM DZIEŁA JANA MIKLASZEWSKIEGO I SPÓŁKI!
Owszem, Loret doprowadził do pełnego urynkowienia gospodarki w przedwojennych LP, kiedy to po zamachu majowym Józefa Piłsudskiego uzyskał pełnię władzy w nad lasami. Adam Loret, dotychczasowy dyrektor Warszawskiej Dyrekcji Lasów Państwowych, na mocy rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Dóbr Publicznych uzyskał wówczas w trybie nadzwyczajnym nieograniczone niemalże pełnomocnictwa w zakresie kierowania i kreowania gospodarki w lasach państwowych – jako Nadzwyczajny Delegat ds. administracji Lasów Państwowych. Stał się niezależny w swych działaniach od Departamentu Leśnictwa, podlegając bezpośrednio osobie Ministra.
Jednakże Adam Loret okazał się być – na powierzonym mu stanowisku – postacią o tyle skuteczną, co kontrowersyjną. Był on (co podnoszą historycy, jak też liczni – współcześni mu – ludzie związani z lasem i gospodarką leśną) niewątpliwie dobrym organizatorem. Jego twarda (często wywołująca opór i krytykę) postawa i pragmatyczne myślenie sprawiły, że Lasy Państwowe pod jego zarządem stały się poważnym konkurentem na światowych rynkach drzewnych i poczęły przynosić zdecydowane zyski.
Do szeregu mądrych rozwiązań organizacyjnych tego okresu zaliczyć należało:
– rozbudowę sieci własnych tartaków i innych zakładów przeróbki drewna;
– przejęcie w ręce administracji leśnej wyróbki drewna;
– uniezależnienie polskiego eksportu drewna od pośredników gdańskich, dzięki powołaniu w 1931 r. spółki eksportowej pod nazwą: Państwowa Agencja Drzewna (przekształconej w 1935 r. w Przedsiębiorstwo Państwowe „Paged”);
– usprawnienie zarządu LP poprzez wyodrębnienie z dotychczasowego Departamentu Leśnictwa, osobnej struktury, określanej jako „Departament Lasów Państwowych” (obejmującej działy: administracyjny, prawny, urządzania lasów, eksploatacji i rachunkowości).
Dzięki Adamowi Loretowi powstały we ten sposób podwaliny państwowego przemysłu leśnego (w szczególności – drzewnego). Swój program zarządzania LP i gospodarką drzewną A. Loret nakreślił m. in. w “Głównych wytycznych państwowego gospodarstwa leśnego” (zob.: „Las Polski” 1929, nr 5; nr 6).
Z drugiej zaś strony Loret swym apodyktycznym stylem bycia i dyktatorskimi metodami sprawowania władzy zraził sobie szerokie grono leśników – wywołując falę ostrej krytyki skierowanej pod adresem jego osoby. Doprowadził również do praktycznego rozłamu w środowisku zawodowym, wymuszając odejście ze struktur Związku Zawodowego Leśników w RP części działaczy będących pracownikami Administracji Lasów Państwowych.
Najpoważniejsze zarzuty wobec Adama Loreta – stawiane mu przez wybitnych ówczesnych praktyków i teoretyków leśnictwa – dotyczyły sposobu gospodarowania w prowadzonej przezeń Warszawskiej Dyrekcji LP. Zarzucano mu, że kultywował niefrasobliwe carskie metody odnowienia lasu, doprowadzając do utwierdzenia monokultur sosnowych na podległym mu terenie (zob. m.in.: S. Ihnatowicz, “W kwestii powołania >Nadzwyczajnego Delegata< do spraw administracji lasów państwowych”, „Las Polski” 1926, nr 11).
Rzeczywiście, w Warszawskiej DLP głównym gatunkiem lasotwórczym była wówczas wyłącznie sosna, a inne gatunki drzew występowały jedynie w śladowych ilościach. Taki stan rzeczy utrwalał się, w wyniku nagminnego praktykowania odnowień i zalesień sosną (91 % – w odnowieniach dokonywanych sadzeniem i 98 % – w odnowieniach z siewu) na terenie Warszawskiej DLP przez cały okres międzywojenny.
Skład gatunkowy drzewostanów dla obszaru DLP w Warszawie, wg stanu z 1927 r., prezentuje poniższe zestawienie :
Udział procentowy poszczególnych gatunków drzew na obszarze Warszawskiej Dyrekcji Lasów Państwowych:
Gatunek—- So—- Św– Jd—- Db– Bk– Gb— Brz– Ol— Os– Js
Warszawa– 94,1– 0,8– 0,3– 1,2– 0,2– 0,3– 1,2– 1,8– 0,1– <0,1
Polska—— 66,3– 9,6– 4,7– 4,6– 2,7– 1,0— 3,9– 4,9- 1,7– 0,5
Powyższe dane wg: „Kalendarz Leśny Informacyjny” na rok 1927, s. 191.
Przekształcenia organizacyjne zapoczątkowane w okresie piastowania przez Adama Loreta urzędu „Nadzwyczajnego Delegata”, usankcjonowane zostały powołaniem przez prezydenta Mościckiego Dyrekcji Naczelnej Lasów Państwowych. Na jej czele stanął właśnie A. Loret, pełniąc tę funkcję już do końca istnienia II Rzeczypospolitej.
Słowem podsumowania, powtórzę z całą mocą: 95-lecie istnienia LP zawdzięczamy nie Adamowi Loretowi, ale Janowi Miklaszewskiemu! Niechże więc Lasy Państwowe skorygują nieco swoje opcje polityczne i zastanowią się komu należałoby jeszcze stawiać pomniki (bo Loret swoje już ma)!!!
Leszek S. Pręcikowski
Źródło ilustracji: „Echa Leśne” 1928
Z całą pewnością J.Miklaszewskiemu zawdzięczamy wizję gospodarki leśnej wykonywaną przez Century.
Sprawa legendy Loreta czyniona przez pomagdalenkowe zaprzaństwo leśne ma służyć ich własnej nobilitacji i jest wyłącznie nieuprawnionym nadużyciem