Gospodarka leśna a dygitalizacja. Zdygitalizowany las, szwedzko-polskie porównania. 4.
Porównania…
Chcąc je w jakimś, w miarę obiektywnym stopniu dokonywać, wypadałoby zagłębić się w obszerny temat różnic leśnych gospodarek Szwecji i Polski.
Najogólniej można ten temat uprościć stwierdzając, że w Polsce mówimy o gospodarce leśnej czy leśnictwie, mając na myśli gospodarkę w lasach państwowych, zarządzanych przez organizację Lasy Państwowe, a w Szwecji, mówiąc o leśnictwie, mamy na myśli przemysł leśny, którego częścią jest gospodarka leśna, w której z kolei lasy państwowe, zarządzane przez firmę Sveaskog, odgrywają pomniejszą rolę.
W Polsce, mówiąc o administracji leśnej, mamy na myśli leśnictwa, nadleśnictwa i dyrekcje Lasów Państwowych oraz leśnictwa lasów niepaństwowych. Wszystko jest unormowane, przypisane do rang urzędników, co prawda nie służby państwowej, ale w każdym razie mundurowej.
W Szwecji administracja leśna składa się z urzędników Agencji Leśnej, Skogsstyrelsen, mającej 10 regionalnych biur. Jej zadaniem jest wdrażanie polityki leśnej Państwa i nie zajmuje się ona gospodarką leśną. Urzędnicy Skogsstyrelsen są urzędnikami państwowymi. Bez mundurów.
W szwedzkich lasach państwowych gospodarkę leśną prowadzi państwowa spółka akcyjna Sveaskog, mająca w swojej historii, pod nazwą Domänverket, do roku 1992, tradycje służby państwowej, wtedy też częściowo umundurowanej.
Ograniczając się do Sveaskog i wypisując hasło „Sveaskog digitalisering” otrzymujemy wiele informacji na ten interesujący temat, które możemy porównać z dygitalizacją czy cyfryzacją Lasów Państwowych. Ale informacji w zasadzie wspólnych dla całego szwedzkiego przemysłu leśnego.
Dygitalizacja Lasów Państwowych to przede wszystkim SILP, czyli System Informacyjny Lasów Państwowych, będący naturalnym środowiskiem leśnika LP, jak czytamy na Facebook.
Tego, czego nie ma w SILP, nie ma w lesie, tym fizycznym, a w każdym razie nie powinno być, zdaniem kontrolujących inspektorów.
Jest to program dedykowany tylko na potrzeby pracowników LP, pisze firma współpracująca w tworzeniu tego programu w System Informatyczny Lasów Państwowych (SILP) – Pro-Holdingproholding.com.plhttps://www.proholding.com.pl › …
SILP zawiera m.in.
-scentralizowany system „LAS”
-oprogramowanie SAP Bussines Objects
-eksploatowane w ponad 5 500 leśnictwach rejestratory leśniczego
-eksploatowane w ponad 5 500 leśnictwach „Stanowisko leśniczego”
-portal Leśno-Drzewny
-e-drewno – system aukcyjnej sprzedaży drewna
Tak opracowanego i skoncentrowanego programu nie ma Sveaskog, z prostej przyczyny – innej organizacji szwedzkiego leśnictwa, w której Sveaskog jest tylko częścią szwedzkiego przemysłu leśnego.
Sveaskog jest państwową firmą akcyjną, gospodarującą na 3,9 mln ha państwowych lasów w Szwecji.
Zatrudnia około 800 pełnoetatowych pracowników, w pięciu regionach geograficznych kraju, w 170 gminach (na 290) oraz firmy zewnętrzne, odpowiedniki polskich ZUL, wykonujące prace odpowiadające 1600 pełnych etatów w skali rocznej.
Razem z pięcioma innymi szwedzkimi przedsiębiorstwami leśnymi – Stora Enso, Holmen, Södra, SCA i Billerud Korsnäs, Sveaskog bierze aktywny udział w programie Mistra Digital Forest. https://www.mistradigitalforest.se
-Cyfryzacja ogarnia las i istnieje ogromne zainteresowanie oraz zaangażowanie, mówi Sverker Danielsson, kierownik programu Mistra Digital Forest, programu badawczego skupiającego sześć firm z branży leśnej i pięć organizacji badawczych, w tym SLU i Skogforsk.
Gospodarzem tego programu jest organizacja branżowa szwedzkiego przemysłu leśnego, Skogsindustrierna, Forest Industries i dyrektor ds. badań i innowacji w Forest Industries, Torgny Persson, stwierdza:
– W zależności od tego, kogo zapytasz, otrzymasz nieco inne odpowiedzi, czym jest dygitalizacja w przemyśle leśnym. W chwili obecnej nie ma jasno określonej granicy tego, co rozumiemy pod pojęciem zdigitalizowanego przemysłu leśnego i różne firmy mają własne plany dotyczące cyfryzacji. Potencjał jest jednak ogromny i można wymienić rozwój produktów, cyfrowe systemy sterowania, inteligentne opakowania czy zawartość komputera maszyny leśnej jako przykłady aktualnych zastosowań cyfrowych.
Przedsiębiorstwa leśne prezentują wspólny front łańcucha cyfrowego od pozyskiwania drewna do bramy fabryki i nigdy wcześniej przemysł leśny nie miał dostępu do tak dużej ilości zaawansowanych i znormalizowanych informacji.
-Mimo to dokładność dostaw surowca leśnego nie zawsze była najlepsza, bo przepływ informacji nie był powiązany w wystarczająco wysokim stopniu, aby kontrolować i usprawniać ten proces. Mamy jednak teraz technologie, które przy wsparciu sztucznej inteligencji i zaawansowanych algorytmów pomagają w lepszym wykorzystaniu dostępnych danych o lasach, mówi Torgny Persson.
Centralnym elementem tego rozwoju jest aktualizacja platformy VIOL do cyfrowej i bardziej przejrzystej platformy VIOL 3, która wystartuje od stycznia 2024 r.(https://www.biometria.se/viol-3/om-viol-3/)
Jest to centrum informacyjne i wsparcie dla wszystkich podmiotów pracujących w lesie jest opracowane przez SDC, firmę informatyczną, której celem jest powiązanie wszystkich informacji o obrocie surowca drzewnego i która jest obecnie częścią organizacji Biometria, zajmującej się pomiarami i raportowaniem obrotów drewna oraz będącej zrzeszeniem niezależnych brakarzy drewna, mających w Szwecji tradycje sięgające drugiej połowy XIX wieku. (https://www.biometria.se/om-biometria/om-oss/). Spis firm leśnych korzystających z usług Biometrii, a raczej spis członków – medlemsföretag – jest imponujący.
-Platforma VIOL 3 daje nam wyjątkowe możliwości przyczynienia się do cyfryzacji całej branży leśnej. Uruchomiono nowe, usługi, w tym zdalne pomiary surowca drzewnego oparte na pomiarach obrazowych z kamer i już w roku 2018 objęliśmy takimi pomiarami trzy czwarte całych dostaw szwedzkiej papierówki, mówi Magnus Hedin, wiceprezes SDC.
(Zdalne, bo zdjęcia z kamer u odbiorcy przesyłane są od razu do jednych z centrali Biometri i informacja dotycząca pomiaru powraca w tym samym tempie do komputera kierowcy samochodu transportującego drewno oraz sprzedawcy drewna. https://www.biometria.se/tjaenster/maetning/maetningstjaenster/fjaerrmaetning/ TC)
-Zdalne pomiary drewna oparte na kamerach i zdjęciach są dobrym przykładem tego, jak cyfryzacja może zwiększyć wydajność leśnictwa i dać niższe koszty, lepsze wykorzystanie zasobów, płynniejsze przepływy i zmniejszone poziomy zapasów, mówi Patrick Bäckström, szef handlowy Sveaskog dla północnej Szwecji.(https://www.sveaskog.se/skogen-pa-djupet/digitalisering-och-teknik/internet-of-trees/)
O programie Mistra Digital Forest można obszernie poczytać w raporcie rocznym za 2022 r. https://arsrapport.mistradigitalforest.se/2022, a po angielsku w raporcie za rok 2021 https://www.e-magin.se/paper/9c30q0v8/paper/1#/paper/9c30q0v8/1
Między innymi:
Dostęp do informacji cyfrowych o wysokiej rozdzielczości szybko się zwiększa. Obecnie zarówno powietrzne, jak i naziemne skanowanie laserowe o wysokiej rozdzielczości jest wykorzystywane do obrazowania lasu z dokładnością do jednego centymetra.
Mapy cyfrowe są wykorzystywane do planowania działań w leśnictwie i prowadzone są badania nad półautomatycznymi i zdalnie sterowanymi maszynami leśnymi.
(Pisaliśmy o tym w https://www.forest-monitor.com/pl/samojezdne-maszyny-i-samochody-lesne/ czy w https://www.forest-monitor.com/pl/samojezdne-forwardery-do-prac-lesnych/)
Dzięki cyfryzacji będziemy mogli tworzyć systemy, śledzące, jak radzi sobie i rozwija się las jako ekosystem i obszar rekreacyjny, a jednocześnie możemy śledzić poszczególne drzewa od lasu do gotowego produktu.
(Takie śledzenie prowadzi mnie w atmosferę znaną z powieści Orwella czy Wellsa. Stworzymy totalitarne przyrodnicze systemy leśne, kontrolowane przez człowieka? W zasadzie z plantacjami typu eukaliptusa w Brazylii czy jak mówią niektórzy sosny lub świerka w Szwecji, oraz z pomocą AI, jesteśmy na dobrej drodze. TC)
Jakie badania są przydatne?
-Potrzebne są nowe metody szacowania danych, w których las jest opisywany w postaci kwadratów siatki lub pojedynczych drzew.
-Należy opracować między innymi metody wykorzystujące lepiej skaning laserowy, zdjęcia satelitarne oraz dane rejestrowane przez harwestery.
-Należy przeprowadzić dalsze badania nad tym, w jaki sposób rozwiązania cyfrowe mogą ułatwić planowanie cięć i transport drewna z lasu, tak aby te prace prowadziły do zwiększonej produktywności, mniejszego obciążenia pracą leśnika, krótszych transportów i mniejszego zużycia paliwa.
-Bardzo ważne jest również mierzenie i monitorowanie różnorodności biologicznej przy pomocy narzędzi cyfrowych.
Z poziomu ogólnych planów digitalizacji lasu typu Mistra Digital Forest powróćmy do podstawy, digitalizacji pracy terenowego pracownika Sveaskog czy leśniczego Lasów Państwowych.
Pewne wyobrażenie dla człowieka z zewnątrz na temat zmagań leśniczego czy podleśniczego, czy raczej wymagań stawianych mu przez SILP, daje nam dosyć już stary link i pewno dlatego dostępny na sieci https://www.zslbilgoraj.pl/wp-content/uploads/2022/09/2014_08_panel_lesniczego_v2.6.pdf
Panel leśniczego składa się w zasadzie z dwu części, pisze encyklopedia leśna https://www.encyklopedialesna.pl/haslo/panel-lesniczego/, z dokumentów i raportów.
Dobrze prowadzony panel leśniczego pozwala mu na świetną znajomość lasu, zza biurka należy dodać. Minusem jest fakt, że równie świetnie zna jego leśnictwo inspektor z regionalnej lub generalnej dyrekcji, nie mówiąc o bezpośrednich szefach.
(Ta znajomość lasu zza biurka kancelarii leśniczego nie narodziła się oczywiście z erą dygitalizacji. Znałem takich leśniczych już przed 50 laty i ich dronami byli doświadczeni gajowi. Nie gorsi od współczesnych zdigitalizowanych narzędzi pracy, a przeciwnie, lepsi. Z dronem nie da się przecież, jak na razie, napić. TC)
SILP jest programem zarządzająco-administracyjnym i oprócz ułatwień w pracy oraz daniem leśniczemu nowych narzędzi pracy, nęcących nowoczesnością, daje pracownikom kontrolującym leśniczego równie efektywne metody kontroli.
Jest to więc typowe dopasowanie nowoczesnych metod dygitalnych do starych, już 100-letnich metod zarządzania Lasami Państwowymi, w których osławiony model sztabowo-liniowy odgrywa decydującą rolę.
Podobny model jest nieznany w szwedzkich lasach państwowych, no, bo jak go stosować wśród 800 pracowników?
Swego czasu pisałem o dygitalizacji szacunków brakarskich przy pomocy zwykłego telefonu komórkowego i aplikacji Arboreal Skog. https://hi-in.facebook.com/TCiura/posts/2548574268582768
Okazała się ona na tyle skuteczna, że w połowie ubiegłego roku Sveaskog wprowadził aplikację do codziennego użytku wśród swoich pracowników terenowych, zastępując nią narzędzia ręczne przy pomiarach w terenie.
-Największą zaletą aplikacji jest to, że pomiary, które wykonuję w lesie, stają się o wiele płynniejsze i szybsze. Praca staje się znacznie wydajniejsza. Otrzymuję podsumowane i zbiorcze dane bezpośrednio w aplikacji, w telefonie. Arboreal jest również bardzo prosty w obsłudze, mówi Sara Branden, kierownik rejonu Sveaskog w północnej Szwecji.
Sveaskog używa telefonów z programem Lidar, aby uzyskać jak najlepsze wyniki. https://www.arboreal.se/sveaskog-ersatter-sina-manuella-verktyg-med-arboreal-skog/
Polska firma Codimex jest na podobnym tropie, ułatwiającym prace leśniczego przy szacunkach brakarskich, tworząc aplikację w telefonie połączoną z nowoczesnym średnicomierzem. Nie likwiduje więc jeszcze klupy, ale prawdopodobnie do czasu. https://codimex.com.pl/aplikacje-lesne/aplikacja-lesna-szacunek-brakarski
Mam nadzieję, że czas, w miarę rychły, zlikwiduje w końcu również terenowe szacunki brakarskie, razem ze średnicomierzem i farbą na drzewach.
Aplikacje w telefonie lub w tablecie są w czołówce digitalnych usprawnień dla terenowych pracowników leśnictwa i te związane z geomatyką są bardzo ważne. Czasy dawnych rozkładanych i podkolorowanych map odeszły bezpowrotnie w przeszłość, można nostalgicznie westchnąć.
Polskie postawienie na drony, jako metody dygitalizacji lasu, nie jest wyjątkowe i szwedzka administracja leśna w postaci Agencji Leśnej, Skogsstyrelsen, też je hołubi. W zasadzie z konieczności, bo o ile polscy państwowi leśnicy terenowi przypisani są do określonych obszarów lasu i mogą je kontrolować, to jak ponad 800 pracowników Skogsstyrelsen może kontrolować 23,6 mln ha lasów produkcyjnych?
Ale drony są tylko narzędziami, aktualnie modnymi i przydatnymi. Postawienie Skogsstyrelsen na cyfryzację lasu, podobnie jak postawienie Lasów Państwowych, jest znacznie głębsze.
Jest to postawienie na ułatwienie pracy nie tylko swoich urzędników, ale głównie wszystkich aktorów na leśnej scenie Szwecji, w niemałym stopniu prywatnych, fizycznych właścicieli lasu, posiadających i gospodarzących na 51% tej produkcyjnej powierzchni szwedzkich lasów.
Rzeczywistym ułatwieniem jest dla nich darmowa usługa Mina sidor – Moje strony, którą można porównać do informacji SILP na temat np. leśnictwa. Mina sidor zawiera wiele aplikacji i informacji geomatycznych, które właściciel lasu może wprowadzić na swój smartphone albo tablet.
Podobnie jak SILP są to informacje poufne, w tym przypadku korzysta z nich tylko właściciel lasu.
SILP, jak pisałem, daje inspekcji ogromne możliwości kontroli leśniczych czy nadleśnictw.
Byłoby naiwnością sądzić, że prywatny, indywidualny właściciel lasu w Szwecji unika podobnych przyjemności.
Skogsstyrelsen razem z Läntmäteriet tworzy mapy cyfrowe opisujące stan lasów i gruntów danej posiadłości leśne i są to tzw. Podstawowe dane lasu, Skogliga grunddata.
Mapy obejmują powierzchnię, objętość masy, średnią wysokość drzewostanu, średnią piersnicę i biomasę i dane opracowane są przy pomocy powierzchni Riksskogtaxeringen, czyli szwedzkiej Wielkoobszarowej Inwentaryzacji Stanu Lasu.
Mapy są stale aktualizowane w miarę dodawania nowych danych laserowych.
Powracając do kontroli, to jest ona w tym przypadku czysto papierowa, ale bardzo efektywna, bo informacje z takich map trafiają do szwedzkiego urzędu podatkowego, Skatteverket i właścicieli lasu zaskoczonych wysokością rocznego podatku jest na ogół wielu.
Tych pomniejszych oczywiście, bo tych dużych stać na porady finansowe.
Temat dygitalizacji i cyfryzacji leśnictwa jest bardzo obszerny i w zasadzie jestem pewny, że będzie stopniowo zanikał z uwagi na powszechność podobnych zastosowań w gospodarce leśnej. Za kilka czy kilkanaście lat wszystkie prace związane z lasem, gospodarczym czy ochronnym, będą miały dygitalne elementy, o których nikt nie będzie wspominał.
Na bardzo ciekawym webbinarium w Sztokholmie, w kwietniu ubiegłego roku, https://play.lnu.se/media/t/0_jwhtavgn, jeden z uczestników poruszył inny temat niż dygitalizacja w administracji czy organizacji prac leśnych.
Alejandro Ruete z firmy Greensway AB, zajmującej się ekologicznym planowaniem, przekonywał, że cyfryzacja to nie tylko automatyzacja, ale także zrozumienie, integracja i uproszczenie złożonych struktur. Wiele wiedzy z zakresu ochrony przyrody nie może być dziś gromadzonych cyfrowo, ale jego firma stara się ułatwić gromadzenie danych w terenie i integrować je z innymi systemami. Można w ten sposób dokonać bardziej przybliżonych szacunków prawdopodobieństwa występowania różnych gatunków w krajobrazie.
Pomyśleć, że w nie tak odległych czasach, bo zaledwie przed 7 laty, ówczesny dyrektor LP, Konrad Tomaszewski, organizował setkom terenowym leśnikom z LP bezpłatne wczasy w Puszczy Białowieskiej, w celu jej przyrodniczej inwentaryzacji, o celu niezupełnie jasnym, w każdym razie już zapomnianym.
Dzisiaj, znając jego charakter, skoncentrował by się najprawdopodobniej na dygitalnej inwentaryzacji zasobów przyrodniczych, przy pomocy modeli prawdopodobieństwa różnorodności biologicznej, co mogłoby być, w odniesieniu do Puszczy Białowieskiej, dalej pewnym zdarzeniem naukowym, z uwagi na narzędzia pracy.
Zielona dygitalizacja – nowe hasło?
Kończąc temat dygitalizacji leśnictwa trzeba wspomnieć o dziedzinie gospodarki leśnej, która od dawna stosowała podobne metody pracy – o urządzaniu lasu.
Na wspomnianym webbinarium Anton Hammarström przedstawił nowe spojrzenie na plany urządzenia lasu, opisując prace swojej firmy Ecotype AB.
Kompilując otwarte dane, firma Ecotype stworzyła plany urządzenia lasu na swojej platformie Skogshubben, https://skogshubben.se , które można prezentować wizualnie na różne sposoby, aby pokazać różne zmienne lasu i zagrożenia, czyli zaprezentować plany alternatywne.
Za pośrednictwem usługi można w prosty sposób podsumować różne informacje o nieruchomości leśnej dla użytkownika. Istnieją zarówno zalety, jak i wady planu leśnego opracowanego przez Skogshubben w porównaniu z planem konwencjonalnym, ale mają one potencjał rozwoju, a dzięki większej ilości danych cyfrowe plany urządzenia lasu mogą zaoferować więcej rozwiązań.
W świetle sukcesów przyrodników w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości i ich gróźb o zastosowaniu brzytwy w stosunku do leśnych PUL, takie rozwiązania z alternatywnymi Planami Urządzenia Lasu, wydają się być w miarę rozsądne i kompromisowe.
Biuro Urządzania Lasu i Geodezji Leśnej może w ten sposób powrócić na pozycję polskiego lidera dygitalizacji i cyfryzacji lasu.
Czytaj również:
https://www.forest-monitor.com/pl/gospodarka-lesna-a-dygitalizacja-rewolucja-cyfrowa-1/
Zdjęcie: skogsindustrierna