Dziki – szwedzki plan działania.
Svenska Jägarförbundet opracował we wrześniu 2017 nowy plan działania w stosunku do dzika. Ten poprzedni pochodził z lat 2004/2005 i wtedy dotyczył odstrzału około 25.000 dzików rocznie. Teraz ta cyfra jest 4-krotnie wyższa i dochodzi do 100.000, w sezonie 2015/2016 odstrzelono 97.626 dzików a w najbliższym sezonie 2016/2017 planowany jest odstrzał około 110.000 dzików.
Dziki mają w Szwecji dosyć dramatyczną historię za sobą. Jest to gatunek który powrócił w szwedzkie lasy po 200 letniej przerwie i jest gatunkiem rodzimym. Badania archeologiczne, resztki kości mówią o polowaniu na dzikie świnie w Skandynawii już w okresie epoki kamiennej, w latach 9200 przed narodzeniem Chrystusa, https://www.jaktojagare.se/kategorier/aktuellt/avancerad-jakt-pa-stenaldern-20170308/ i prawdopodobnie historia bytności człowieka jest tutaj ściśle powiązana wpierw z polowaniem na dziki a następnie z ich udomowieniem.
I właśnie polowanie oraz udomowienie dzików razem z rozwojem rolnictwa i hodowli bydła doprowadziły do zupełnego wytępienia szwedzkich dzików w pierwszej połowie XVIII wieku.
Dopiero w latach II Wojny Światowej sprowadzono kilkadziesiąt dzików z Niemiec po to aby hodować je w ogrodzeniach. I z takich hodowli udała się w latach 1970 ucieczka na wolność kilkunastu sztukom. Dziesięć lat później żyło już na wolności kilkaset sztuk i szwedzki Riksdag zadecydował w roku 1987 o powrotnym włączeniu gatunku w skład fauny rodzimej.
Dzisiejsza wielkość szwedzkiej populacji dzika nie jest jasno określona. Jedyną pewną liczbą jest ta dotycząca odstrzału corocznego ale szacuje się ilość dzików na co najmniej 200.000-300.000 sztuk i jest to prawdopodobnie cyfra zaniżona.
Dziki rozszerzają się tutaj systematycznie i dzisiaj ich północną granicą jest województwo (län) Gävleborg , około 200-300 km na północ od Sztokholmu, tereny z radioaktywnością po Czarnobylu i pisałem o tym w Dziki z radioaktywnym cezem 137.
Na tych terenach jak i w Szwecji południowej, w Skåne, planuje się odstrzelić w najbliższym roku średnio od 10 do 15 dzików na 1000 ha i ta planowana ilość 100.000 ma dać 3.000 ton mięsa.
Wartość takiego polowania można obliczyć w porównaniu do roku 2005, w którym 25.000 odstrzelonych dzików przyniosło wartość brutto polowania w wysokości 100 mln kr (1 kr – 0,45 zł) i w tym wartość mięsa oszacowano na 40% natomiast wartości pozostałe jak rekreacja czy przeżycia myśliwskie na 60%.
Dzisiejszy system sprzedaży mięsa przez myśliwych wyklucza jednak, w przeciwieństwie do mięsa z jeleniowatych bezpośrednią sprzedaż do konsumenta, restauracji czy sklepów. Z uwagi na niebezpieczeństwo włośnicy mięso musi przejść badania weterynarza i nad zmianą albo usprawnieniem przepisów powinien pracować Svenska Jägarförbundet , po to aby zachęcać do zwiększonego zainteresowania uciążliwym na ogół polowaniem na dziki, tak w każdym razie uważają myśliwi.
Nowy szwedzki program działania w stosunku do dzika ma w ujęciu Svenska Jägarförbundet trzy cele: Współpraca, Etyka, Pokarm (WEP) i ta triada przypomina mi tą powtarzaną do znużenia przez polskich leśników: Trwała, Zrównoważona, Wielofunkcyjna (TZW) gospodarka leśna.
Jak to jest z podobną mową czy nowomową u polskich myśliwych, tego nie wiem, ale odradzałbym stosowanie takich fraz bo są zdecydowanie za łatwe do skompromitowania się oraz ich wyśmiania.
Ale w gruncie rzeczy, podobnie jak z TZW ma również i WEP dobry i stabilny grunt, chodzi przecież tylko o stosowanie pewnych zasad w rzeczywistości myśliwsko-łowieckiej.
I cel Współpraca oznacza współpracę pomiędzy myśliwym, rolnikiem, dzierżawcą gruntów czy właścicielem gruntów.
W Szwecji prawo do polowania przypisane jest to prawa własności i w pewnych sytuacjach właściciel gruntu wydzierżawia zarówno swoje ziemie jak i polowanie. Wtedy na nim powinna spoczywać organizacja współpracy na polowaniu.
Ogólnie, w przypadku problemu szkód od dzika, nie powinno się “wyjmować” pewnych terenów z obszarów polowania a w przypadku terenów zabudowanych z obecnością dzików, powinno się robić przeciwnie i intensyfikować polowania na nich.
Do takiej współpracy należy też zapewnienie sobie obecności zespołu myśliwy-pies, poszukującego postrzałków i opracowanie reguł dotyczących przekraczania przy tej okazji granic rewirów koła łowieckiego. Obowiązuje ogólnie zasada 2 godzin od strzału, czyli rozpoczęcie poszukiwań w ciagu tego czasu.
Nęciska z pokarmem wywołują i tutaj dyskusje, ale w przypadku dzików robią polowanie znacznie efektywniejsze. Alternatywą są poletka z atrakcyjnymi roślinami, odciągające dziki od pól.
Polowanie w celu zapobiegania szkód jest bardzo istotne i tutaj właściciel gruntów ma decydującą rolę w koordynacji myśliwych i kół łowieckich (jaktlag).
Dziki mają swoje tereny “domowe” rozciągające się na kilka kół łowieckich i współpraca miedzy kołami jest znów bardzo ważna.
Dostęp do psów myśliwskich nadających się do polowań na dziki jest często decydujący. Psy polujące tylko na dziki można używać od 1 sierpnia do 31 stycznia, natomiast te polujące również na sarny, jelenie i łosie dopiero od 1 października.
Cel programu Współpraca obejmuje też stałe kontakty myśliwych z urzędnikami administracji, policji, właścicielami posiadłości , szkół czy ludźmi zarządzającymi terenem, zwłaszcza przy polowaniach na terenach miejskich. Takich kontaktów w przypadku organizacji polowań nigdy nie jest za dużo.
Drugim celem programu jest Etyka, czyli polowanie zgodne z etyką łowiecką.
Ogólna zasada jest jednakowa, zakładam, i dla myśliwych szwedzkich i polskich.
Polowanie musi być dopasowane do “podaży” czyli do ilości zwierzyny dzikiej.
W przypadku dzików i w przypadku gdy myśliwy nie potrzebuje regulować ilości populacji dzika na danym terenie, oznacza to że odstrzał dzików jest zgodny z przeciętnym odstrzałem na tym terenie i że dzików nie przynęca się z innych terenów.
Jeżeli celem jest zachowanie lub powiększenie populacji dzika powinni myśliwi koncentrować się na przelatkach. W przypadku konieczności redukcji populacji powinno polować się na młode lochy, ale tylko w okresie od września do listopada.
Szwecja ma w porównaniu do Polski, abstrahując od tematu Afrykański pomór świń, duży plus klimatyczny w regulowaniu wielkości populacji dzików. Śmiertelność wśród warchlaków w przypadku ostrych zim dochodzi nawet do 75%.
Podstawową regułą, biologiczno-etyczną, jest oszczędzanie przy odstrzale prowadzącej lochy. To ona wychowuje pozostałe i ona synchronizuje okres godowy – huczkę – u pozostałych loch.
Dobrą i zwięzłą zasadą dla każdego myśliwego stojącego w obliczu watahy dzików jest ta: Nigdy pierwszy, nigdy największy.
Wybór psów odpowiednich do polowania na dziki jest ważny. Już wspominałem że w przypadku polowania na dziki w sierpniu można używać tylko psy wyspecjalizowane, czyli takie które nie pobiegną za inną zwierzyną.
Ale w przypadku polowania w grupie psów postępowanie mojego psa może się zmienić na gorsze, w sensie atakowania zwierzyny i wtedy istnieje konieczność założenia mu kagańca.
Ostatnim celem programu jest Pokarm lub Pożywienie.
W Szwecji przed powrotem dzika, nie istniał zwyczaj polowania na zwierzynę w miejscach w których wykładało się pożywienie dla nich.
Dziki to zmieniły, w sensie przyzwolenia na wykładanie nęcisk ale nie jest to równoznaczne z miejscami przeznaczonymi na ich dożywianie np. w okresie zimy.
I pożywienie dla dzików wykładane na tych miejscach powinno być dobrej jakości, myśliwy czy właściciel gruntów łowieckich dożywiający zwierzynę musi być zarejestrowany jako producent takiego pokarmu w szwedzkim urzędzie ochrony żywności Livsmedelverket. Na temat dokarmiania pisaliśmy w Monitorze Leśnym w Czy dokarmianie może zaszkodzić czy w Dokarmianie zwierzyny w lesie, ciąg dalszy. oraz w Dziki to dobry interes dla właściciela gruntów.
Nęciska dla dzików nie powinny być bliżej niż 200 m od granicy obwodu łowieckiego i ta sama odległość dotyczy dróg, atrakcyjnych pól i upraw rolnych ale w okresie wegetacji powinno polowanie koncentrować się na terenach przyciągających dziki a nie w “lesie”.
Na pewnych obszarach, z dużymi posiadłościami, należy wprowadzać, łącznie z polowaniem, dożywianie odciągające jak i w przypadku gdy dzików jest za dużo, chwilowe wykładanie nęcisk przed przeprowadzeniem polowania.
Te trzy cele programu działania dla dzika – Współpraca Etyka Pokarm – chce Svenska Jägarförbundet uzupełnić doradztwem.
Doradztwo dla myśliwych , członków swego związku, właścicieli gruntów łowieckich lub dzierżawców jak i wszystkich zainteresowanych tematem polowań na dziki.
Tematów nie brakuje, choćby ten jeszcze nieobecny w Szwecji ale grożący czyli afrykański pomór świń, jak i inwentaryzacja populacji dzika, tutaj bazująca na liczbie odstrzałów, wypadkach drogowych z udziałem dzika i obserwacji dzików przy okazji polowania na łosie, jelenie, niedźwiedzie czy rysie lub wilki.
Svenska Jägarförbundet ma na swojej internetowej stronie tzw. Barometr dziczy – Vildsvinbarometern, bardzo pożyteczny kanał informacyjny dla wszystkich i na wszelakie tematy o dzikach, kanał stale aktualizowany.
Wyżej opisany program jest programem i jak zwykle najlepiej prezentuje się na papierze.
W terenie szwedzkim natomiast, podobnie jak i w starym kraju, konfliktów na temat dzika nie brakuje, co opisałem w cytowanych poprzednio blogach jak i w Łowieckie notatki ze Szwecji. Sierpień 2017. czy Łowieckie ciekawostki. które też poruszają konflikty z udziałem dzika.
A ci co sądzą iż w Skandynawii brakuje innych konfliktów znanych również z Polski mogą przeczytać pożyteczny skądinąd poradnik Svenska Jägarförbundet który opisałem w Monitorze Leśnym w Jak postępować w przypadku sabotowania polowania?
Zdjęcie: Svensk jakt