Wystrzelaj łosie aby zabezpieczyć las klimatycznie.
Miły tytuł, prawda? Po szwedzku brzmi „Skjut älgar – klimatsäkra skogen”
Kilkanaście szwedzkich czasopism, głównie prowincjonalnych, zamieściło przed tygodniem informację o tym tytule autorstwa szwedzkiej agencji prasowej TT.
Przykładem może być Aftonbladet https://www.aftonbladet.se/nyheter/a/4qggX6/rapport-skjut-algar–klimatsakra-skogen
Tytuł jest chwytliwy i poczytny w Szwecji, nic więc dziwnego że wielu oczekiwało sensacyjnych informacji zarówno o łosiach jak i klimacie.
Nic nie było jednak sensacyjnego w raporcie, na którym oparła się pomysłowa tytułowo agencja TT.
Tytuł raportu brzmiał: Klimatyczna adaptacja lasów i gospodarki leśnej – Cele i propozycje działań.
(Klimatanpassning av skogen och skogsbruket – mål och förslag på åtgärder)
Szwedzki urząd państwowy do spraw lasu, Skogsstyrelsen, którego nazwa jest tłumaczona na język polski z języka angielskiego jako Agencja, a którą ja uparcie tłumaczę na Zarząd jako że styrelse oznacza właśnie zarząd, wystartował ostro w roku 2020.
Cytowany powyżej raport jest już drugim w tym roku i ten pierwszy omawialiśmy w Skogsstyrelsens raport – 88 sposobów na poprawę o 20% wydajności produkcyjnej lasów w Szwecji.
Ten drugi jest objętościowo znacznie mniejszy, bo zaledwie niecałe 70 stron, ale prawdopodobnie równie ważny i istotny.
Skogsstyrelsen pisze:
Zmiany klimatyczne mogą doprowadzić do wielomiliardowych, corocznych szkód do roku 2050, jeżeli szwedzka gospodarka leśna nie dopasuje się do klimatu.
Efekty huraganów, pożary, ataki grzybów takich jak np. korzeniowiec, ataki owadów, przykładowo kornika drukarza, będą wzrastać .
– Widzimy, analizując sytuację, że znane już nam szkody i szkodniki będą rosnąć w siłę a równocześnie tworzy się już kolejka z nowymi szkodnikami gotowymi do ataku, przedstawił sytuację obrazowo David Ståhlberg ze Skogsstyrelsen, szef projektu analizującego sytuację. Dlatego już teraz właściciel lasu powinien stawiać na większą ilość gatunków i sadzić je na właściwym siedlisku.
(Moja uwaga – z tą większą ilością gatunków szwedzki właściciel lasu nie powinien mieć problemów jako że dominuje tutaj świerk i sosna, a brzoza wycinana jest na etapie wczesnych trzebieży. Pytaniem jest jednak przyszły popyt handlowy na te inne gatunki.)
Zmiany klimatyczne w kierunku klimatu cieplejszego przedłużą sezon wegetacyjny i doprowadzą do większego przyrostu lasu, ale z drugiej strony łagodniejsze zimy i suchsze lata razem ze zwiększonym ryzykiem szkód prowadzą w przeciwnym kierunku.
Jakie działania należy podjąć, mając w perspektywie nie tylko rok 2050 ale i rok 2100?
– Las z większą ilością gatunków liściastych jest bardziej odporny na huragany, susze i ataki szkodników.
(Statystycznie biorąc szwedzki las produkcyjny składa się ze świerka 41,4%, sosny 38,9% i brzozy 12,1%. Te inne gatunki liściaste są nieliczne, przykładowo osika – 1,6%, olcha – 1,7%, dąb – 1,1%, buk – 0,7%, wierzba iwa – 0,5%. – Skogsdata 2018)
– Właściwe drzewo na odpowiednim siedlisku. Świerk pasuje do terenów wilgotniejszych, sosna do suchych.
– Tutaj dochodzimy do tytułowego alarmu i efektywnego zarządzania gospodarką łowiecką, szczególnie jeleniowatymi. Ich duże populacje muszą być tak dopasowane aby zmniejszyć szkody na uprawach sosnowych oraz liściastych. Poprzednie zastrzeżenie z sadzeniem odpowiedniego gatunku na odpowiednim siedlisku wiązało się z przejściem właścicieli lasu na sadzenie świerka, zostawianego w spokoju przez łosie, zamiast sadzenia sosny, zgryzanej przez łosie.
(Tutaj prywatni właściciele lasu, w przeciwieństwo do państwowego Sveaskog, stawiają, podobnie jak myśliwi, pytanie: Od kiedy to zaczęliśmy traktować łosia jako szkodnika w lesie? Można przecież prowadzić gospodarkę leśną bardziej mu przyjazną, prawda Sveaskog?)
– Silne trzebieże i wzrastająca stopniowo wysokość drzew przy brzegach lasu w głąb, po to aby ograniczać szkody od huraganu.
– Wcześniejsze i silniejsze czyszczenia młodników tak aby stworzyć silniejszy system korzeniowy.
– Dalsze działania dotyczące ochrony przeciwpożarowej lasu.
– Położenie jeszcze większego naciski na zabezpieczanie pniaków w czasie ścinki drzew w celu korzeniowca i innych chorób grzybnych.
– Odtwarzanie w większym stopniu terenów mokrych, mokradeł i bagien, tak aby zabezpieczyć odpowiednie warunki dla tych gatunków drzew które są szczególnie narażone na susze.
– Planowanie ścinki i wywozu drewna z lasu z punktu widzenia unikania szkód od maszyn leśnych w glebie i terenie.
Gospodarka leśna musi dopasować się do zmian klimatycznych, nie tylko w sensie zabezpieczenia przyrostu lasu i drzew tak aby można było zastąpić surowce kopalniane ale i aby zabezpieczyć zróżnicowanie biologiczne i wartości społeczne lasu, mówi David Ståhlberg.
Piękne słowa, wypowiadane nie po raz pierwszy.
O ich praktycznym zastosowaniu będę pisał i prawdopodobnie nie zabraknie nam tematów na Monitorze Leśnym.
Zdjęcie: sverigesradio